sobota, 13 listopada 2010
Zgadnij kotku,co mam w srodku:)
i moje guziki mają nowe mieszkanko:).Opakowania po balsamie lotosowym z avonu(nawiasem mówiąc polecam,skóra jest po nim idealna:) za sprawą papierów z Galerii Papieru z serii Kapuśniaczek przeistoczyły się w ozdobne opakowania, w których zamieszkały moje guziki.
W sezonie okołoświątecznym warto zbierać rożnego rodzaju pudełka i pudełeczka,bo jak wiadomo scraperce wszystko się przyda i można z nich zrobić cuda:).
Jeszcze tu dziś wrócę a teraz zabieram się za sprzątanie,miłej soboty
:*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Też lubię ten balsam cudownie pachnie!:) A pudełeczka wyglądają ekstra:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyszło.Ja też kiedyś zaanektowałam na guziki i koraliki pudełeczko po innym avonowskim kremie.
OdpowiedzUsuńnp. takie cudeńka jakie widzę w tym poście! :))
OdpowiedzUsuńto świetne pudełka są :) w moim mieszkają kaboszony. a po nivei kryształki... po avonowej galaretce naturals wieki... hah :)
OdpowiedzUsuńale ja ich nie ozdabiam, kładę jeden na drugim więc wszelkie kwiatki by tylko przeszkadzały.
bardzo przyjemnie je ozdobiłaś. :)
Ale cudne, takie delikatne i eleganckie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny i praktyczny pomysł:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł.
OdpowiedzUsuńŁaaaa! Czadzior!
OdpowiedzUsuńśliczne^^
OdpowiedzUsuńsuper pomysl, prezentuja sie rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńsuper pudełeczka
OdpowiedzUsuńPiękne:)
OdpowiedzUsuńAaaaaaaale fajowe!!!!
OdpowiedzUsuńCudne te pudełeczka, aż szkoda je na guziczki:))
OdpowiedzUsuńw kolorze lila boskie!
OdpowiedzUsuńcudowne i takie eleganckie.
OdpowiedzUsuńOJ bardzo fajne, ide sie nabalsamowac, mam taki z Body Shopu balsamik, Pudelko bedzie idealne na moje duperele.
OdpowiedzUsuńSiostra! ja też takie chce!! na gumki do włosów na przykład :P od dziś zbieram pudełka :)
OdpowiedzUsuńKasia