Kochani!
Słowem na 2014 rok, jakie wybrałam było:
LOVE
i było bardzo love:
Każdego dnia drobne gesty i słowa składają się na naszą wielką miłość. Życzę każdemu z Was takiego wspaniałego partnera u boku. Z którym można rozmawiać, śmiać się, płakać, pić i robić wiele zwariowanych rzeczy. Dziękuję Kochanie za następny rok razem :).Jak wyglądał mój rok?
styczeń - Zostałam Brand Ambassadorką Scrapińca. Zaszczyt to ogromny dla Scraperki. Z tego miejsca jeszcze raz pragnę Dominice podziękować za zaufanie
To był dobry rok. Obfitujący w wiele zdarzeń i pozytywnych spotkań. Poznałam cudowne osoby- Olya, Sylwia :*. Brałam udział w dwóch warsztatach- u Sylwii Tandiart i Karoli Witczak.
Scrapowo - dobrze. Dużo rzeczy zrobiłam. Mnóstwo kartek- niestety nie policzyłam, ale pokażę Wam moje ulubione:
Zrobiłam ponad 20 albumów, nie na wszystkie miałam zgodę na publikację:
Powróciłam do robienia LO. Było ich mało, ale zamierzam poprawić wynik w nadchodzącym roku ;):
Kulturalnie też chyba nieźle.
Byłam na trzech koncertach:
Kazik na żywo:
Chewing on Tinfoil :
Gummidge & Dott
Z książkami było słabo - bo jak się scrapuje, to nie da się czytać niestety równocześnie, a nadal nie odkryłam sekretu rozciągnięcia doby ;)
ale lepiej było z serialami, bo scrapować i oglądać lubię:
najlepiej było z filmami:
W nadchodzącym Nowym Roku chciałabym troszkę zwolnić, bo choć jestem szczęśliwa i spełniona potrzebuję nieco oddechu.
Dlatego moim słowem na 2015 rok będzie:
BREATHE
czego i Wam moi Kochani czytelnicy życzę!!!!
Szczęśliwego Nowego Roku!!!
Happy New Year!
Asica