A jak prezenty-to dalszy ciąg produkcji zawieszek:).Stwierdziłam wczoraj,że stanowczo za mało używam nagrzewnicy i wczoraj powstały zawieszki z embossem:
i jedne takie "zwyklaki":
dalej tnę papiery z Galerii Papieru te i te. Stempelek z tekstem kolędy z Lemonade, o ten.Gorąco pozdrawiam w ten deszczowy u mnie dzień:(
piekne :D ale najbardziej podobaja mi sie te zwyklaki :D:D
OdpowiedzUsuńprześliczne, super wygląda to embossingowane tło. Bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńdobrze miśkołajowi z embossem:-) a zwyklaki są czarujące, takie lekkie, wesołe.
OdpowiedzUsuńPiękne! Chyba się zainspiruję :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie, musisz częściej korzystać z nagrzewnicy! :))
OdpowiedzUsuńFajne! Te zwyklaki:) też!
OdpowiedzUsuńooo fajne zrobiłaś zawieszki :)
OdpowiedzUsuńPiekne te zawieszki!!!
OdpowiedzUsuńoooooooo jakie słodzinki! :)
OdpowiedzUsuńoby prezenty były tak piękne jak zawieszki:)
OdpowiedzUsuńależ produkcja śliczna!!!
OdpowiedzUsuńpamiętam-wyglądaj we wtorek :)
ależ u Ciebie pięknie świątecznie:))
OdpowiedzUsuń