Wczoraj:
Mati: -Mamo,mogę zrobić skrapa?
Ja:-No możesz,a co potrzebujesz?
Mati:-No papier,inny papier,zdjęcie i litery
Ja: wyciągam rzeczy zaskoczona profesjonalną odpowiedzią:).Po ustaleniu jakie papiery moga być i jakie literki są potrzebne,oddaliłam się w stronę patelni w kuchni.
Kiedy wróciłam,po jakichś 15 minutach,zobaczyłam to dzieło:
Szczerze mówiąc ,jestem dumna:).
Oprócz tego chciałam z tego miejsca podziękować Ani, u której w piątek wyściskałam się z Alinką.
I Heli, u której spędziliśmy wczoraj wspaniałe popołudnie a do tego scrapowe:),ponieważ u Heli gości Gosia ,a także były Jadzia i Sol,pośmiałyśmy się ,Gosia nauczyła nas robić różyczki ładniejsze niż primowe:),przeszłam kurs wytłaczania maszynką i jadłam pyszną kiełbaskę z grilla:).
Dziękuję Kochane-to właśnie scrapbooking pozwolił mi poznać tyle fantastycznych osób:).
Miłego poniedziałku,choć co prawda jest deszczowy:)
No no:) Utalentowany artysta rośnie! Skrap bardzo męski, podoba mi się kolorystyka.
OdpowiedzUsuńŚwietny scrapek, gratulacje!
OdpowiedzUsuńrewelacyjny scrap ale co się dziwić skoro może podglądać przy pracy najlepszych
OdpowiedzUsuńscrap fantastyczny! gratuluję młodego scrapera w domu
OdpowiedzUsuńszczerze powiedziawszy ja też byłabym dumna, gdyby któryś z moich takie dzieło odstawił! Rewelacyjny scrap! Młody idzie w ślady mamy :-D, nie dziwię się że duma Cię rozpiera! :-D
OdpowiedzUsuńJa swoich chyba też niedługo zacznę szkolić :-), oj byle by się wciągnęli...
A twórczych spotkań zazdroszczę :-)
No ba scrap zawodowy ...ale co się dziwić po mamie zdolności ma :-)
OdpowiedzUsuńzdolne te twoje chłopaki!!! moich namawiam, ale nie chcą, wolą LEGO... :(
OdpowiedzUsuńno proszę jak fajniutki scrap stworzył:)
OdpowiedzUsuńNo i wstawiłaś. I było warto, bo jest na co oczy wytrzeszczać. Mati naucz mamę ;) jak się robi takie skrapy szybko i składnie ;)
OdpowiedzUsuńzdolniacha rośnie! i słusznie jesteś dumna:)))
OdpowiedzUsuń