Ostatnia literka z mojego art-journala.Ogromnie się cieszę,e doprowadziłam projekt do końca.Czekam z niecierpliwością na resztę literek Tim,żebysmy mogły zacząć coś calkiem dla mnie nowego:). Ostatni wpis powstał z resztek papieru na tle,pomalowane gesso, wypsikane glimmerem o odcieniu dragon fly oraz turquise blue.Tyle technicznie.A ostatni wpis wygląda tak:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiF9b9yY8eeIjN6w32YTDw4EslNjcB3AqZPPRGlVT-5xOtOFNgBcRi5zKIxk_LeR7q5yiAcA5jOHRnD-Hswc4IXa8XCbhga5PnsiajtO_D5rXoOF6JhiNpKm2Ho2xvOj74CsKqb4riVlVE/s400/DSC01277.JPG)
Po południu pokażę Wam cały żurnal,wpis po wpisie-tym razem w kolejności alfabetycznej.
M
iłej niedzieli
Podziwiam,że byłaś tak systematyczna i dobrnęłaś do celu. Gratulacje, świetne karty art journala!
OdpowiedzUsuńpiękne i idealne podsumowanie całości
OdpowiedzUsuńTo "Ź" jest jak kropka nad "i"! Piękne zakończenie, nie mogę się doczekać aż wrzucisz całość:)
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńzawsze podziwiam twoją konsekwencję i systematycznośc!!! no i - czuje sie MOC w tym zrodle!!!
OdpowiedzUsuń(gdzies mi wcielo polskie literki - sorry!)