ja mam dokładnie tak, jak Nowalinka :) papiery mam, podobają mi się bardzo, ale pomysłu na nie na razie nie mam :) Ty świetnie je wykorzytałaś, bardzo ładny album stworzyłaś
Chyba pierwszy raz widzę wykorzystanie tych papierów w sposób niezwiązany z gastronomią :P Bardzo mi się podoba! Dzieci są w końcu tak słodkie jak owoce (do czasu oczywiście, do czasu :)))
ale śliczny kubusiowo-owocowy albumik :)
OdpowiedzUsuńPięknie ugryzłaś te papiery, ja nigdy nie mam na nie pomysłu, świetny albumik! :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny owocówkowy albumik :)
OdpowiedzUsuńja mam dokładnie tak, jak Nowalinka :) papiery mam, podobają mi się bardzo, ale pomysłu na nie na razie nie mam :) Ty świetnie je wykorzytałaś, bardzo ładny album stworzyłaś
OdpowiedzUsuńśliczny albumik
OdpowiedzUsuńbardzo ładny,radosny i taki "szczęśliwy"ten albumik
OdpowiedzUsuńFiriana
świetny albumik, aż ślinka cieknie na widok tych owoców
OdpowiedzUsuńChyba pierwszy raz widzę wykorzystanie tych papierów w sposób niezwiązany z gastronomią :P Bardzo mi się podoba! Dzieci są w końcu tak słodkie jak owoce (do czasu oczywiście, do czasu :)))
OdpowiedzUsuńo kuźwa - zarypisty!! bezapelacyjnie rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńZapisuje w inspiracjach bo zakochałam się w tym albumie!
Podpisuję się pod powyższymi komentarzami!!! Albumik jest piękny :)
OdpowiedzUsuńI zapraszam do mnie po wyróżnienie :)
http://vairatka.blogspot.com/
Wygląda smakowicie!! :) Świetna pamiątka!
OdpowiedzUsuńI maluszek, i albumik słodki :)
OdpowiedzUsuńświetnie wykorzystałaś te papiery!
OdpowiedzUsuń...więc przyjdę znowu wieczorem ;)
soczysty, słodziutki, smaczny :-)
OdpowiedzUsuńśliczny albumik!
ta nazwa jest zastrzeżona! :P
OdpowiedzUsuńzapraszam po wyróżnienie ;)
OdpowiedzUsuńja tez lubie :)
OdpowiedzUsuń