wtorek, 18 października 2011

Pudełeczko z Forget me not...

Ślubne pudełeczko po raz pierwszy na papierach z Makowego Pola.Bazę pudełka można kupić w Scrapińcu,podobnie jak tekturowy napis,jaki użyłam w środku:).
A jutro będzie kolejne na papierach UHK-owych:)









Pozdrawiam:**

16 komentarzy:

  1. W O W !!!! przez ciebie zaczyna mi brakować pozytywnych epitetów - to jest absolutnie genialne!!! te kolorki, te ozdóbki, two become one!!!! piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. PRZE-PIĘ-KNE! Chyba najbardziej urzekająca praca Twojego autorstwa, jaką miałam przyjemność zobaczyć odkąd tu zaglądam! Wielkie ukłony, coś cudnego!

    OdpowiedzUsuń
  3. pięknie wyszło to pudelko! dobrze widziec papierki z bliksa i w uzyciu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lekkie i romantyczne pudełeczko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne jest!

    Serdecznie pozdrawiam i ślę moc ciepła z jesienną nutką*

    OdpowiedzUsuń
  6. Te papiery mają w sobie jakąś magię, lekkość, marzenia i uśmiech... strasznie pozytywnie je odczuwam. Piękne pudełko zrobiłaś. Z "Tajemniczym ogrodem" mi się kojarzą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. obłędne jest :) papiery śliczne,mienią się kolorami niczym pastelowa tęcza.Kochana,powiedz mi-ty jesteś "Alicja" prawda? my ci tu wszystkie "Asiujemy" ale nie masz na imię "Asia" ?(popatrzałam w końcu na Twój e-mail) :)

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo dziękuję za wszystkie komentarze.
    Basiu-Alicja mam tylko w dokumentach:)Nikt,kto mnie lubi tak do mnie nie mówi:P

    OdpowiedzUsuń
  9. Okropne, paskudne, przebrzydle pudełko :P
    A i zapomniałam: Nienawidzę Cię :*
    Azzz olłejz mi Mad ;)

    OdpowiedzUsuń