Drodzy moi Przyjaciele i Nieprzyjaciele!
W tym roku trudniej jest mi napisać podsumowanie, ponieważ nie prowadziłam bloga tak sumiennie, jak w latach poprzednich. Ba, nawet myślałam o tym, by go zamknąć, zmienić na inny, by tym postem pożegnać się z Wami, którzy czekają tu na prace scrapowe i doczekać się nie mogą. Bo... bo siedzę w kuchni wciąż. I nie mam czasu ani na ten blog ani nawet na kulinarny, o który wiele osób mnie prosi :)
Rok 2017 według moich okołonoworocznych założeń, miał upłynąć pod hasłem: