Pierwszy to scraplift TEJ pracy, 52 wyzwanie M-Asochistek,edycja Gulki:
{zdjęcie stąd }
Druga praca to lift pracy Zyan----->KLIK (dla scrapping5).Na moim LO zdjęcie najnowsze naszego ostatniego jesiennego spaceru:)i trzeci LO,tez dla scrapping5, lift pracy Palomy---->KLIK i nasze całuski na występie z okazji Dnia Matki w przedszkolu:
Dziękuję za uwagę i lecę sprzątać:*
"siśkie ślićne" :)) A ost. naj naj :)
OdpowiedzUsuńScrapów się boję, ale mam mega zdolną nauczycielkę i mnie nauczy... prawda? :) Lekkie, nieprzesadzone, skromne w oprawie, ale z przekazem. Świetne!
OdpowiedzUsuńLekkie ale z klimatem. Piękne prace :)
OdpowiedzUsuńbardzo bym chciała takie cudeńka umieć tworzyć... trzeba mieć w sobie taką subtelność, wyczucie ja ty:) piękne! ps. kupiłam już tofifi, papiery i kwiatki:))) jutro będę korzystać z twojego kursiku:))) pozdr. :*
OdpowiedzUsuńSuper wyszły Ci te scrapy. Moim faworytem jest pierwszy. Uwielbiam te kwiaty z dolnego lewego roga :) Fajny format zdjęć. Ujęcie środkowego mnie powaliło. Genialne.
OdpowiedzUsuńsuper wyglądają, ja podrukowałam zdjęcia z myślą o zrobieniu albumu i nie mam pomysłu na okładkę .. :(
OdpowiedzUsuń