czwartek, 20 października 2011

Dawno nie było...

Karteczki z Tildą:)I za sprawą Gosi S. i jej prywatnego wyzwania,wyjęłam wczoraj kredki i pędzel,pokolorowałam odbitkę i zmajstrowałam karteczkę:



Pozdrawiam i zmykam do miasta:)

8 komentarzy:

  1. Cudna. Musisz mnie nauczyć tak ładnie malować, bo kupiłam sobie nawet kredki. Nie mam tylko stempli. chciałam je wydrukowac, ale mam drukarke atramentową ;o///
    Asiu, jeśli masz jakieś tildy - digi - mogłabyś się podzielić i mi przesłac??, ja spróbuje poszukac gdzies laserówki i może ktoś wydrukuje kilka :o))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale słodycz!! :) też za sprawą Gosi wzięłam się za karteczkę z Tildą - zaczęłam wczoraj o 22, robiłam do 3, a jeszcze nie skończyłam :D Miłego dnia!! :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Asiu jaka ta karteczka słodka! Śliczniutka jest!

    OdpowiedzUsuń
  4. urocza, ta karteczka:) miłego dzionka:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczna :) Uwielbiam Tildki tylko ciągle mi tego czasu brak :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Bomboniasta :) Uwielbiam te jej lica :)

    OdpowiedzUsuń