środa, 17 marca 2010

W scenerii Glass of wine...





Jakoś ta reklama za mną chodziła ,odkąd zobaczyłam ją w "Wyborczej",auta to reklama była:)
Do tego zdjęcia pasował tylko papier ILS Glass of wine, wykorzystałam także powtórnie mój patent na spadające płatki:),zawijas scrapińcowy od Gizmo i piękne ćwieki od Endiego.
Zdjęć z albumu ślubnego zostało mi sztuk 4, wiec jeszcze pewnie Was pomęczę;)

6 komentarzy:

  1. Odpowiadajac na scrap pytanie napiszę po trochu tego i tego :)
    Patent na spadające płatki zapewne kiedyś Ci skradnę, nadaje scrapowi delikatności....
    Jeszcze 4 zdjęcia hmm damy radę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczny..
    rozumiem, że następny będzie zawierał odpowiedź na pytanie :P

    OdpowiedzUsuń
  3. minimalistyczny, ale to mu uroku nie odbiera, super, płatki świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Twój patent tak mi sie podoba,ze juz wylądawał w inspiracjach i jesli pozwolisz przy najblizszym albumie go zgapię:))

    OdpowiedzUsuń