czyli wpisy do wędrasi z Edycji XVIII Jesiennej:
Pierwszy wpis ,to wpis do wędrowca Izabelli "Pamiątki mojego dzieciństwa".Przypomniał mi się wierszyk,jakiego nauczyła mnie moja Babcia kochana,i o dziwo zapamiętałam go w "mojej"wersji do dziś.Ponieważ jest to wersja mocno "domyślna",załączyłam także tłumaczenie:)
A na zdjęciu ja podczas jednego z występów przed rodziną:)
Natomiast songaja zażyczyła sobie wpisu z sową,to także temat jej wędrowca z XVIII Edycji Jesiennej.Mój wpis prezentuje się tak:
Dziękuję za uwagę i do zobaczenia jutro:)
śliczne wpisy, nie potrafię wybrać który bardziej mi się podoba, bo obydwa są cudowne
OdpowiedzUsuńRozbroiło mnie to zdjęcie małej Asicy.P :D
OdpowiedzUsuńAsiu, piękne wpisy wykleiłaś :D
OdpowiedzUsuńFantastycznie zgrałaś kolory i dodatki :)
Kompozycja... miodzio :D
:*
Asiu - cudo!!! Alez ty jesteś zdolna i pracowita :-)
OdpowiedzUsuńTeż tak sobie podciągałam kiecę przy recytacji w czasach przedszkolnych, nawet mam to uwiecznione na zdjęciu :) Piękny wpis, ujęły mnie tagi - tło do wierszyka :) I papier bazowy miodzio!
OdpowiedzUsuńPiękne! Rozbawił mnie wierszyk a zdjęcie urzeka:)
OdpowiedzUsuńFantastycze i śliczne...ach... :))
OdpowiedzUsuńOba wpisy sa świetne, ale pierwszy mnie rozbawił do łez, a bardzo tego dzis potrzebowałam.
OdpowiedzUsuńprzepiękne wpisy.!!!!!!!
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt ci życzę!!!!