Jakoś ta reklama za mną chodziła ,odkąd zobaczyłam ją w "Wyborczej",auta to reklama była:)
Do tego zdjęcia pasował tylko papier
ILS Glass of wine, wykorzystałam także powtórnie mój patent na spadające płatki:),zawijas scrapińcowy od
Gizmo i piękne ćwieki od
Endiego.
Zdjęć z albumu ślubnego zostało mi sztuk 4, wiec jeszcze pewnie Was pomęczę;)
Odpowiadajac na scrap pytanie napiszę po trochu tego i tego :)
OdpowiedzUsuńPatent na spadające płatki zapewne kiedyś Ci skradnę, nadaje scrapowi delikatności....
Jeszcze 4 zdjęcia hmm damy radę ;)
Piękny!
OdpowiedzUsuńPrześliczny..
OdpowiedzUsuńrozumiem, że następny będzie zawierał odpowiedź na pytanie :P
minimalistyczny, ale to mu uroku nie odbiera, super, płatki świetne :)
OdpowiedzUsuńTwój patent tak mi sie podoba,ze juz wylądawał w inspiracjach i jesli pozwolisz przy najblizszym albumie go zgapię:))
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło:)
OdpowiedzUsuń