wtorek, 9 marca 2010

Music:)


















Mały album 15*15 na surowych bazach marzył mi się od dawna,ale jakoś nie miałam odwagi zrobić takowego;),najzwyczajniej się bałam ,że nie wyjdzie:).
A na zdjęciach taka mała sesyjka z udziałem syna młodszego mojego,jaka powstała podczas pobytu u Timboctou.
A przy okazji zareklamujemy studio wujka Pawła hehe, a co!!!
Na okładce literki, a w środku gdzie niegdzie znaki przestankowe z alfabetu BG,ze scrap.com .peelu of cors!:)
Przy okazji zapytam,może ktoś poratuje,po skończeniu albumu okazuje się,że wytłaczarkę coś trafiło i nie chce brać taśmy ani wytłoczyć literek.Czy ktoś wie, czy to to można jakoś rozkręcić?:(

9 komentarzy:

  1. Boooski jest ten album! Czemu wcześniej nie zrobiłaś? Znowu będę musiała czekać z pół roku na macanie!!
    Matiemu do twarzy z gitarą :P

    A co do wytłaczarki.. to powiem tylko, że z tym chińskim szitem to już tak jest poprostu :]

    OdpowiedzUsuń
  2. :) teraz widzę jak Mati urósł :) atitu gdzie jesteś? w wolnym tłumaczeniu znaczy: słoniku gdzie jesteś :D pamiętam to do dzisiaj, ulewę w zoo, słonie z wypiętymi tyłkami, hienę, która się we mnie zakochała... :D i potem nagranie, heh, ale wspomnień obudziłaś :) dziękuję :* album boski!!

    OdpowiedzUsuń
  3. tim, a ta perkusja to w domu u Was? ]:)

    sąsiedzi mówią Wam dzień dobry? ;))))

    OdpowiedzUsuń
  4. fantastyczny album!!! absolutna bomba!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. ...śliczny albumik wykonałaś...Super!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny albumik Ba bo Ty Zdolna! Bardzo mi się podobają takie gołe bazy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja bardzo lubię takie surowe formy: tektura, szary papier etc. etc. Podziwiam, z jaką lekkością przychodzi Ci tworzenie tych albumów!

    OdpowiedzUsuń
  8. świetna praca, w świetnym klimacie:)
    Firiana

    OdpowiedzUsuń
  9. niby surowy a taki wesoły - świetny a synuś w roli gwiazdy powalający:-)

    OdpowiedzUsuń