Dziś jakieś szaleństwo scrapowe mnie ogarnęło i tak powstało kolejno:
-6, słownie sześć Lo'sów
-4 torebki na prezenty
-3 karteczki
Część rzeczy jest tajna,także dziś zacznę pokazywać to,co mogę.
Torebki prezentowe:
Kartki :
I pierwszy z LO,jaki mogę pokazać.Jest to lift tej pracy Grrlscrap:
I moja wersja:
I zbliżenie,dla niedowierzających ,że ta kształtna kobieta to ja ,hahaha:
na zdjęciu z moim tatą, na jedynych moich wakacjach w "ciepłych krajach"- Chorwacja,Karlobag 2000. Choć tak po prawdzie ,dla mnie było tam za ciepło.Jeszcze się tylko pochwalę,że mój syn do 3 klasy zdał śpiewająco, z dwoma nagrodami w ręku i pięknym świadectwem:).
Miłego wieczoru:)
Jutro będę kitować dalej;)
Dzisiaj też się torebeczką zajmowałam! :) Piękny, twórczy dzień musiałaś mieć! :)
OdpowiedzUsuńSuuuper kitujesz, najlepiej torebki wykitowałaś ;) Strrasznie mi się podobają ;)
OdpowiedzUsuńja za swój też się muszę wziąć, bo leży taki nieużywany przy biurku ^^ obiecuję się poprawić w najbliższym czasie! :)
:*
Ty na prawdę oszalałaś hihih zrobiłaś tyle w jeden dzień co ja przez cały miesiąc :P:P:P:P i to jeszcze takie piękne :wow:
OdpowiedzUsuńno no no....Asica! Rozkręcasz sie....w szczgólności LO'sowo ;) Kazdy następny ładniejszy niż poprzedni ;)
OdpowiedzUsuńPiękne torebeczki, kartki i LO :) Super :)
OdpowiedzUsuńale produkcja!!! i to najwyższej jakości! ten aparat z rozgwiazdą na Lo'sie - rewelacja!
OdpowiedzUsuńPS ja też w 2000r byłam w Chorwacji na wakacjach ;)
PS2 ja też miałam plan zabrania kitu na wakacje i też już go mocno 'nadgryzłam' ;)
swietny ten lift o.O
OdpowiedzUsuńWow, ale produkcja, Ty to chyba w nocy nie śpisz, sama nie wiem co mi się najbardziej podoba...pooglądam sobie jeszcze :)
OdpowiedzUsuńSzalona!!! Cudowności:)
OdpowiedzUsuńBOOOsko ale rozciągnęłaś dobę chyba :-)
OdpowiedzUsuńTorebeczki wymiatają :-)
fajne rzeczy, urzekają prostotą, torebki i kartki w szczególności. Czasem najprostsze jest najpiekniejsze:)
OdpowiedzUsuńte torebki to mi dzisiaj przesłoniły wszystko inne, takie są gitesowe :)
OdpowiedzUsuń