wtorek, 1 czerwca 2010

Fotorelacja z dnia pierwszego:)

Pierwszy dzień za mną:).Pada dziś deszcz u nas cały dzień,więc bardzo mało osób postanowiło wybrać się do biblioteki,która wygląda tak:

Część dla najmłodszych:

Czekam na czytelników:
Tylko coś słabo chodzą:(
Ma padać cały tydzień:((co średnio wpłynie na frekwencję odwiedzin...

Kiedy ta pogoda będzie dla nas łaskawsza??Zaczynam się obawiać,że całe wakacje będą takie nijakie:(

Kto wytrwał do końca posta,temu dziękuję, ja lecę ogarnąć mieszkanie,zrobić kawkę i będę grzecznie czekać na wyniki konkursu na albumik w c4y;)

15 komentarzy:

  1. Miłe miejsce, a bez czytelników też na pewno będziesz miała co robić! Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczznie tam masz i w środeczku(zwłaszcza kącik dla dzieci) i za oknem:)

    będzie milło, zobaczysz:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Asiu nic się nie martw...się ludzie zwiedzą że taka urocza bibliotekarka się im trafiła i od razu frekwencja wzrośnie :-) tylko uważaj na zazdrosne i podejrzliwe żony ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękny kącik masz, ja troszkę nie rozumiem dzisiejszych ludzi, a szczególnie dzieci i młodzieży, jak chodziłam do szkoły to całe wakacje spędzałam w bibliotece, przeczytałam chyba wszystkie książki, których nie miałam w domu

    OdpowiedzUsuń
  5. Heheh,moja droga pieknie Ci na tym stanowisku:)I miejsce pracy baaaaaardzo przyjemne.Mysle ze poki co,spokojnie sie mozna poszwendac po sieci i ponatychac,a my jak rozreklamujemy tutaj zaraz te biblioteke....:))
    Pozdrawiam cieplo:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ha! ja byłam kiedyś panią z biblioteki i.... bywały dni, gdy nie było nikogo!
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jaka ładna z Ciebie kobitka ;*
    A ja dziś byłam w bibliotece, pomimo że padało o! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekna biblioteka :)

    A pani bibliotekarka jeszcze piekniejsza..
    My mialysmy gry planszowe w bibliotece wiec chodzilam z Jula grac prawie w kazde deszczowe popoludnie..

    OdpowiedzUsuń
  9. Coś mój komentarz się nie dodał :( A tak się rozpisałam :(

    Piękna ta biblioteka i to bardzo :) Gdybym była bliżej byłabym stałym bywalcem, nawet w taką pogodę :) Ślicznie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  10. dziękuję,jesteście kochane:)
    to jest filia naszej biblioteki ,z dala od centrum i dlatego taka bezludna,pomimo tego ,że na osiedlu
    ale mam nadzieje,że jak może zacznę szaleć plastycznie z dzieciakami to coś ruszy:)trzeba wykorzystac dyplom z animacji kulturalno-oświatowej i ten przedszkolny toże:)

    OdpowiedzUsuń
  11. gratulacje pracy i powodzenia życzę!!! Kącik dziecinny cudny i w ogóle miejsce pracy-fajowe!o Pani Bibliotekarce to już nawet nie wspomnę-bo śliczna po prostu...
    z frekwencją to obawiam się,że może być kicha teraz,bo to koniec roku szkolnego,nikt już lektur nie czyta;),ale właśnie polecam działalność artystyczno-plastyczną, tym bardziej,ze w końcu Fachurka jesteś od tego:)
    w mojej ukochanej osiedlowej bibliotece też była taka pani,która co rusz organizowała wszelkiego rodzaju zajęcia plastyczne dla dzieci,konkursy,jakieś podstawowe kursy dekupażu itd, a nagrodami były np anioły z masy solnej,przez nią wykonane itd...pogoda nie bardzo,dzieci za chwilę zaczną się "plątać" bez celu,więc na tego typu działalność z kolei-czas świetny,jakieś zajęcie wakacyjne w sam raz,można pomyśleć o akcji "lato w nieście" itp,powodzenia!Firiana

    OdpowiedzUsuń
  12. Podpiszę się pod Malflu :-)
    I życzę większego ruchu w interesie, bo podejrzewam, że praca, w której nie za bardzo jest co robić to nie dla Ciebie jednak... Póki co - zaprzyjaźnij się z miejscem :-) A może kiedyś jakieś spotkanie scrapkowe w czytelni zrobisz? ;-P

    OdpowiedzUsuń
  13. ja też chcę taką pracę! :) a jak będzie lało przez całe wakacje, to połowę spędzicie u mnie ;) a w ogóle to ślicznie wyglądasz

    OdpowiedzUsuń
  14. PiAnka-trzeba to obmyslec:)
    loo.lee-:*

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluję :)Biblioteka urocza:)Buziaki posyłam:)

    OdpowiedzUsuń