Pierwszy dzień za mną:).Pada dziś deszcz u nas cały dzień,więc bardzo mało osób postanowiło wybrać się do biblioteki,która wygląda tak:
Część dla najmłodszych:
Czekam na czytelników:
Tylko coś słabo chodzą:(
Ma padać cały tydzień:((co średnio wpłynie na frekwencję odwiedzin...
Kiedy ta pogoda będzie dla nas łaskawsza??Zaczynam się obawiać,że całe wakacje będą takie nijakie:(
Kto wytrwał do końca posta,temu dziękuję, ja lecę ogarnąć mieszkanie,zrobić kawkę i będę grzecznie czekać na wyniki konkursu na albumik w c4y;)
Miłe miejsce, a bez czytelników też na pewno będziesz miała co robić! Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńśliczznie tam masz i w środeczku(zwłaszcza kącik dla dzieci) i za oknem:)
OdpowiedzUsuńbędzie milło, zobaczysz:)
Asiu nic się nie martw...się ludzie zwiedzą że taka urocza bibliotekarka się im trafiła i od razu frekwencja wzrośnie :-) tylko uważaj na zazdrosne i podejrzliwe żony ;-)
OdpowiedzUsuńpiękny kącik masz, ja troszkę nie rozumiem dzisiejszych ludzi, a szczególnie dzieci i młodzieży, jak chodziłam do szkoły to całe wakacje spędzałam w bibliotece, przeczytałam chyba wszystkie książki, których nie miałam w domu
OdpowiedzUsuńHeheh,moja droga pieknie Ci na tym stanowisku:)I miejsce pracy baaaaaardzo przyjemne.Mysle ze poki co,spokojnie sie mozna poszwendac po sieci i ponatychac,a my jak rozreklamujemy tutaj zaraz te biblioteke....:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo:)
ha! ja byłam kiedyś panią z biblioteki i.... bywały dni, gdy nie było nikogo!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
jaka ładna z Ciebie kobitka ;*
OdpowiedzUsuńA ja dziś byłam w bibliotece, pomimo że padało o! ;)
Piekna biblioteka :)
OdpowiedzUsuńA pani bibliotekarka jeszcze piekniejsza..
My mialysmy gry planszowe w bibliotece wiec chodzilam z Jula grac prawie w kazde deszczowe popoludnie..
Coś mój komentarz się nie dodał :( A tak się rozpisałam :(
OdpowiedzUsuńPiękna ta biblioteka i to bardzo :) Gdybym była bliżej byłabym stałym bywalcem, nawet w taką pogodę :) Ślicznie wyglądasz :)
dziękuję,jesteście kochane:)
OdpowiedzUsuńto jest filia naszej biblioteki ,z dala od centrum i dlatego taka bezludna,pomimo tego ,że na osiedlu
ale mam nadzieje,że jak może zacznę szaleć plastycznie z dzieciakami to coś ruszy:)trzeba wykorzystac dyplom z animacji kulturalno-oświatowej i ten przedszkolny toże:)
gratulacje pracy i powodzenia życzę!!! Kącik dziecinny cudny i w ogóle miejsce pracy-fajowe!o Pani Bibliotekarce to już nawet nie wspomnę-bo śliczna po prostu...
OdpowiedzUsuńz frekwencją to obawiam się,że może być kicha teraz,bo to koniec roku szkolnego,nikt już lektur nie czyta;),ale właśnie polecam działalność artystyczno-plastyczną, tym bardziej,ze w końcu Fachurka jesteś od tego:)
w mojej ukochanej osiedlowej bibliotece też była taka pani,która co rusz organizowała wszelkiego rodzaju zajęcia plastyczne dla dzieci,konkursy,jakieś podstawowe kursy dekupażu itd, a nagrodami były np anioły z masy solnej,przez nią wykonane itd...pogoda nie bardzo,dzieci za chwilę zaczną się "plątać" bez celu,więc na tego typu działalność z kolei-czas świetny,jakieś zajęcie wakacyjne w sam raz,można pomyśleć o akcji "lato w nieście" itp,powodzenia!Firiana
Podpiszę się pod Malflu :-)
OdpowiedzUsuńI życzę większego ruchu w interesie, bo podejrzewam, że praca, w której nie za bardzo jest co robić to nie dla Ciebie jednak... Póki co - zaprzyjaźnij się z miejscem :-) A może kiedyś jakieś spotkanie scrapkowe w czytelni zrobisz? ;-P
ja też chcę taką pracę! :) a jak będzie lało przez całe wakacje, to połowę spędzicie u mnie ;) a w ogóle to ślicznie wyglądasz
OdpowiedzUsuńPiAnka-trzeba to obmyslec:)
OdpowiedzUsuńloo.lee-:*
Gratuluję :)Biblioteka urocza:)Buziaki posyłam:)
OdpowiedzUsuń