Bardzo spodobała mi się karteczka Maarchewkowej--->KLIK, wiec ładnie poprosiłam i miałam pozwolenie na zrobienie kartek z płotkiem.Zrobiły mi się 3.I na wszystkich zagościły wykrojniki z Crafthouse:
Zmierzam w stronę kuchni-dziś cebulowa zupa krem z serem i grzankami i naleśniki z danio w środku:)
Miłej soboty:*
No cudne są!!!!
OdpowiedzUsuńśliczne te kartki, fajny motyw z tym rowerem przy płocie!
OdpowiedzUsuńsuper ci "się" zrobiły!!!
OdpowiedzUsuńmniodziowato!! :) jest płotek i jest łapka :)
OdpowiedzUsuńGdybym wcześniej przeczytała Twój post - to na pewno nie gotwałabym dzis obiadu, tylko spakowala dzieci i przyjechała do ciebie ;o))
OdpowiedzUsuńKartki bardzo fajne!
świetne karteczki!!!
OdpowiedzUsuńSliczne, mam juz nawet ulubiona, to nr 3.
OdpowiedzUsuńDawno mnie u Ciebie nie bylo, teraz bede zagladac czesciej, pozdrawiam!
Zupa krem dzisiaj rządzi - ja zrobiłam porową, teściowa buraczkową :)
OdpowiedzUsuńPłotki są obłędne!!!
Cudne są:)
OdpowiedzUsuńTaki sam miałam pomysł na rowerek, więc niedługo i ja dołączę do grupy płotkowej :)
OdpowiedzUsuńTrzecia jest fantastyczna a na poprzednich rowerek pięknie się opiera o płotek :)
OdpowiedzUsuńśliczne!
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie po wyróżnienie :O)
cudne sa! batfzo pomyslowe i siwetnie dobralas kolorki! super!
OdpowiedzUsuńO masakra, ale mi narobiłaś ochoty na tą zupę ;/
OdpowiedzUsuńDaj znać, jak następnym razem będziesz pichcić, to wpadnę po paczkę :D
A kartki cud i miód, oczywiście niestety ładniejsze od oryginału :P