czwartek, 16 kwietnia 2015

Jestem egoistką, bo... WB4


...jakiś czas temu postanowiłam :

BYĆ SZCZĘŚLIWA

SPEŁNI(A)Ć SWOJE MARZENIA

MÓWIĆ CZASEM "NIE"

Dbam o własne szczęście. Dbam o nasze szczęście. Dbam o szczęście dzieci. Nasza rodzina to taki ogród, w którym każdy z nas jest ogrodnikiem i pilnuje, by kwiaty( nasze uczucia) nie zwiędły. Chwasty (kłótnie, nieporozumienia) nie rozmnożyły się i nie zasłoniły im słońca. 

Spełniam swoje marzenia. Mam wymarzony dom z ogródkiem. Swoją pasję. Kota, co mruczy na kanapie i siedem, co wpadają nas odwiedzić. Fajnych synów i Jego. To cudownie patrzeć, gdy Ukochany i chłopcy są szczęśliwi.
Lubię dla nich gotować. Lubię ich rozpieszczać. Lubię to, że mam co lubić.

Tak, wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach egoizm to sztuka asertywności. Długo uczyłam się mówić "nie".  Prawdopodobnie pomogło mi w tym uwolnienie się z (niemal) wszelkich toksycznych związków, które miałam w swoim otoczeniu. Coraz częściej potrafię powiedzieć szczerze jeśli coś mi się nie podoba lub jeśli nie mam ochoty czegoś dla kogoś zrobić. W końcu ile razy można komuś podawać ryby. Wygodniej będzie nauczyć go wędkować, prawda? ;). Chyba każdy z nas nieraz się przekonał, że w sytuacjach kryzysowych w ostateczności możemy polegać na sobie, tylko i wyłącznie. Przyjaciele i/lub rodzina nie rozwiążą za nas problemów. Mogą doradzać, starać się przekonać do czegoś, ale to my pozostajemy z naszymi decyzjami, więc musimy się nauczyć podejmować je świadomie, z całym ryzykiem jakie za sobą pociągną. Nikt nie przeżyje za nas naszego życia. Owszem, relacje z ludźmi są ważne. Ale to my musimy je kształtować i nie poddawać się naciskom, które nie są przez nas akceptowane. Nie dawajmy się wykorzystywać i manipulować!
To jest łatwe. Po prostu należy unikać sytuacji, ludzi związków, które są dla nas niekorzystne. Trzeba tylko czasu, by samemu to zrozumieć.

a teraz mówię Wam 
do jutra 
i idę na małą, egoistyczną przyjemność

Reszta egoistycznych wpisów tu----> KLIK

A.


4 komentarze:

  1. Dopiero uporałam się z wpisem "po co mi blog" a tu już widzę kolejny temat! :)

    Z egoizmem, który opisałaś - bardzo dobrze! Trochę trzeba! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale bym wciągnęła tą bezę ! daj mi ją daj ... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki ładny wpis. Podpisuję się pod nim bez chwili wahania. Zdrowy egoizm jest niezbędny do szczęścia.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. tak tak tak :) lubię to,że mam co lubić - piękne! Ja też to baaardzo lubię :))) Spełniać marzenia, a potem się tym spełnieniem cieszyć do granic - też idę tą drogą.

    OdpowiedzUsuń