Liftuję-eksperymentuję:)

Zgodnie z zasadą,żeby umieć trzeba ćwiczyć:)podejmuję się nowych wyzwań.
Ula podała pracę Elsie do liftu,o taką:
w pierwszej chwili się przeraziłam haha i oczywiście stwierdziłam,że przeciez nie mam takiego zdjęcia.No ale drukarkę mam przecież,wiele rzeczy bardzo lubię,więc wyzwanie należało podjąć:)

(prace pozostałych M-Asochistek tu---->KLIK )

To już lift nr 8!Ależ nam świetnie idzie:).Mi zresztą też,bo w tym roku zrobiłam już11 scrapów!
A w grupie Scrapping5,gdzie bawię się z Mumą,Ibiskiem,Kati i Miraq,liftowałyśmy taką pracę Debee:

Ponieważ bardzo chciałam użyć maszyny do pisania( Jasz mnie zainspirowała swoim scrapem, o takim), a dzięki mojej cioci od wczoraj maszyna pożyczona stoi i czeka:), musiałam spróboawać inny format i odwróciłam tego scrapa,bo tak mi bardziej pasowało.Na srapie znalazł się tekst Marii Peszek-"Maria Awaria",bardzo mi bliski.
i nieco bliżej:
Miłej niedzieli życzę,jeszcze tu wrócę:)
:*