Ponieważ pech prześladuje mnie od rana, wstawiam tylko zdjęcia wpisu do albumu milqin z edycji XVII Spontanicznej i uciekam do zamawianej pracy.Kolory w rzeczywistości są bardziej intensywne,ale niestety nijak w tę pogodę deszczową tego nie wykrzesam:(
super wpis, dziękuję! Bardzo mi się podoba ta paleta!
OdpowiedzUsuńOjjj czynię nad Tobą zaklęcia, niech pech Cię opuści czem prędzej!
OdpowiedzUsuń