Dziś w deszczu,ale z dobrymi humorami towarzyszyłam klasie IVB jako opiekun na wycieczce do Nadwiślańskiego Parku Etnograficznego w Wygiełzowie a także na Zamku w Lipowcu i Zatorze w Dinoparku.
Lało i lało-cioci Mariolce za pelerynę dziękujemy a Kasi za parasol-uratowałyscie nas :)
o miejscach ,w których dziś byliśmy możecie poczytać tu--->KLIK, a ja zapraszam Was na relację fotograficzną:
skansen:
chata biedoty-najładniejsza jak dla mnie:)
szkoła:)))
nasza grupa:
trochę przyrody:
a tu juz zamek w Lipowcu,dzieciaki wyszły na sam szczyt tej wieży:)
klasa IV B -kameralnie:
takie tam nostalgiczne,ach królewną na zamku być i wypatrywać księcia na białym koniu:P
cudny salonik w Dworku:
a tu juz dinopark.Mati mi jutro powie ,co to za dinozaur:)Park w Zatorze,to największy park ruchomych dinozaurów w Polsce.
Igorek ze swoją miną z repertuaru:"przecież ja zawsze tak wyglądam ":)
z tyranozaurkiem:)
największa atrakcja dla IV B -sikający tyranozaur :)na fb możecie zobaczyć filmik:)
my:
ten dinek był chyba głodny:
przecudne graffitti:
i my:
Dziękujemy za uwagę,idę grzać przemoczone stopy:)
P.S.Dziękujemy cioci Mariolce także za opiekę nad MAtim :)
O widzę, że w Zatorze kilka rzeczy się zmieniło :)
OdpowiedzUsuńMy też dziś byliśmy na wycieczce i nad nami też padało i padało :(
Najgorsze było to, że wjechaliśmy na Górę Żar, by podziwiać widoki, ale przez mgłę nie było widać nic powyżej 5 metrów w przód :(
Byliśmy jeszcze w Elektrowni Wodnej, Szkółce szybowcowej i na rejsie po jeziorze żywieckim.
w Zatorze byłam pierwszy raz,a te inne miejsca o których piszesz -to chetnie bym zwiedziła:)
Usuńbuźka,jak przygotowania do ślubu?:)
najlepsze wg mnie jest zdjęcie szkolne, kocham takie stare szkoły!! Napadłabym!
OdpowiedzUsuńI Wasze ostatnie z Igorem... Słodkie!
szkoła była czad,szkoda ,że nie można było w ławce usiąść:)
Usuńteż mi się to nasze podoba:)
pierwszy to stegozaur, potem jest triceratops... za moich przeddzieciowych lat, gdyby mi ktoś powiedział, że będę rozpoznawać poszczególne gatunki dinozaurów, to bym go wyśmiała! ale czego się dla dzieci nie robi ;) a sikający tyranozaur nas niezwykle rozbawił - byliśmy tam chyba 3 lata temu... będzie albumik z wyprawy?
OdpowiedzUsuńbędzie na pewno,ale czekać będzie w kolejce,przeciez "szewc bez butów chodzi ":P
UsuńFajne zdjęcia :) Córa była ostatnio z przedszkolem na wycieczce w Zatorze i sikający dinozaur też był główną atrakcją :D
OdpowiedzUsuńA zamek w Lipowcu muszę zapamiętać i kiedyś się tam wybrać! Mamy taki cykl wypadów (napadów?) na okoliczne zamki i tam nas jeszcze nie było :)
świetna wycieczka, lubie ten skansen i zamek- kilka razy tam byłam;) Ale dinozaurów nie widziałam jeszcze, chyba musze nadrobic;)
OdpowiedzUsuń