zrobiły mi się aż dwa:).Lift nr {37} wybierała Makówka i wybrała tę prace Mumy:).Zdjęcia z wakacji 2009,więc jest szansa,że zeszłoroczne też w koncu oscrapuję:P
Aśko moja Ty pięknie liftujesz, ozdabiasz pudełka, a ja nawet nie mam kiedy pokazać tego co zrobiłam. Za to najpierw zaglądam do Ciebie i na inne blogi i wcale nie żałuję. Naprawdę warto. Mróweczko moja, wielce pracowita, siedzę i podziwiam i nawet nie próbuję wszystkiego skomentować, tak dawno nie oglądałam. Krótko napiszę piekne rzeczy robisz, a pudełko?!?! Rewelacja. Na zdjęciu jeszcze piękniejsze, bo nie widziałam skończonego.
Och, wakacyjnie się zrobiło... :))
OdpowiedzUsuńŚlicznie dobrane elementy!!!!
OdpowiedzUsuńAśko moja Ty pięknie liftujesz, ozdabiasz pudełka, a ja nawet nie mam kiedy pokazać tego co zrobiłam. Za to najpierw zaglądam do Ciebie i na inne blogi i wcale nie żałuję. Naprawdę warto. Mróweczko moja, wielce pracowita, siedzę i podziwiam i nawet nie próbuję wszystkiego skomentować, tak dawno nie oglądałam. Krótko napiszę piekne rzeczy robisz, a pudełko?!?! Rewelacja. Na zdjęciu jeszcze piękniejsze, bo nie widziałam skończonego.
OdpowiedzUsuńświetny:)fajna kolorystyka:)ciekawe kiedy ja się popełnie swojego pierwszego scrapa?
OdpowiedzUsuń