Happy Bench Monday #23

zaległa fotka, Sis :*thx

Powakacyjnie cz.1

Wakacje były piękne,Świekatowo i zachód słońca:

13 dni tropikalnych upałów,jak żyję, nie pamiętam takiego lata,dzieci nie wychodziły z wody:łowiły rybki:
hasały po świeżym powietrzu:
w jeden ,chłodniejszy dzień, urządziliśmy wyścigi ślimaków:
a następnie wycieczkę na Zamek Krzyżacki do Świecia:

były także mini zawody na bieżni:
jak zawsze z elementem rywalizacji;)
Ja i Matik zrealizowaliśmy szalony plan i przemierzyliśmy 502 km pociągiem do Białegostoku aby spotkać się z pewną Kochaną dziewczynką:)
ale o tym jutro:)

Jeszcze wakacjuję:)

Ale,że mam dziś jak ,to pokażę to, czego pokazać nie mogłam wcześniej:)-a zdjęcia z wakacjowania będą w niedzielę po powrocie.
Na początek scrap na konkurs multiwyzwaniowy w Scrapujących Polkach,niestety ,nie został dostrzeżony,nie ukrywam,że czuję się rozczarowana:(
Tu pragnę podziękować Agnieszce-Samarze, za głos oddany na moją pracę-dzięki Kochana:*

Warunkiem uczestnictwa w konkursie było stworzenie pracy według poniższych wytycznych: Temat pracy: " Gdy nie ma mnie dla nikogo..." Forma Pracy: scrap 30 x 30 cm, z elementami składowymi w postaci: - zdjęcia/zdjęć - opisu, tzw. journaling - kartki (otwierana forma kartki w dowolnym formacie, front zdobiony, środek z miejscem na opisy) - ATC ( zachowany format ATC czyli 6,3x8,9cm (stworzony osobno w temacie pracy, wkomponowany jako integralna część układu 30 x 30) - mixed media (zastosowanie przynajmniej 3 różnych technik/mediów) - altered art (drobny element zalterowany na potrzeby kompozycji, wkomponowany jako ozdoba, detal) Uwaga: z jednego z powyższych elementów można było zrezygnować.

Ja zamieściłam wszystkie elementy a moja praca wygląda tak:w torebce papierowej umieszczona jest taka kartka:

zbliżenie na ATC:
zbliżenie na zalterowany detal:
Bardzo dziękuję za udział w moim wyzwaniu w Twórczym Pokoju, wszystkim którzy brali udział oraz gratuluję wyróżnionym osobom.
I zapraszam na kolejne wyzwanie ,które przygotowała dla Was Gosia, która ma dziś imieniny ,więc buziaki jej posyłam przy okazji:*
Moja praca to scrap ,a na nim ja i moja Mama i Sister na wczasach w Chorwacji w roku 2000:)
zobaczcie TU----> na resztę prac :)
Pozdrawiam z Białegostoku, który dziś przyniósł mi nieco ochłody, poniewaZ pada deszcz:).Maniusię moją kochaną obściskałam na wszystkie strony:) a w czwartek wracam do Świekatowa, jeszcze łapnąć słoneczka i w sobotę do domku.
Cuudne mam wakacje i w dodatku z tropikalną pogodą:)

P.S. ćwieki na scrapie konkursowym ze scrap.com.peelu, a scrap żółty z KIT-u wakacyjnego ILS:)

Macham łapką:)

trzymajcie kciuki, ruszamy o 1.30:)
do zobaczenia za 2 tyg ,a jak się uda to może szybciej:)

TCR#13 czyli nie umiem przestać :)

Zaraz rano sprawdzałam paletę jaka się pojawi:):
A na moim scrapie Maniutka malutka z tatusiem:)

:)

Prawdopodobnie...

te 2 karteczki ,to moje ostatnie prace przed urlopem, choć nigdy nic nie wiadomo :



Prasuję, piorę, pakuję, czy jadąc na wakacje Wam też tak trudno się zdecydować ,co zabrać a czego nie??
Ja mam problem, no ale moje ostatnie prawdziwe i długie wakacje miały miejsce 8 lat temu!
Trzymajcie zatem kciuki,żeby mnie mój tato nie wyrzucił z auta z tymi wszystkimi pakunkami hahaha:).
Pozdrawiam sobotnio:)yyy czwartkowo raczej