środa, 8 września 2010

Dla małej Emilki...










Baza i tekturowe dodatki ze Scrapińca, papiery At noon z ILS:)
Pozdrawiam ze słonecznego i nieco zimnego miasta mojego:)

9 komentarzy:

  1. Piękny!!! Elegancki i z klasą :) Cudowna pamiątka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudownie słodki a zarazem bardzo elegancki, chyba muszę wpaść do Cieszyna na kurs jak robić takie cudeńka

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładny, ale ja z niecierpliwością czekam na kolejną niekomercyjną pracę :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny album! Pracowita z Ciebie pszczółka :) Zapraszam do zabawy: http://encza.blogspot.com/2010/09/lubie.html

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczny :)

    ale mojej ulubionej białej szatki chyba nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam te papiery a Twoje dzieło nimi ozdobione jest cudne :),pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękny album, tak delikatny. Te papiery idealnie nadają się do takich albumików. A dziurkacz ze strony tytułowej śwteny :) hmm moje marzenie :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń