Dobry wieczór!
Oczywiście, że się bawię także w styczniu :)
. Wyzwania u Uli niezwykle mnie motywują! Miałam pisać o scrapowych przydasiach, ale po zastanowieniu postanowiłam napisać o moich 10 ulubionych miejscach w Galway - mieście, który stał się moim domem :)
10 ulubionych miejsc Asicy w Galway :
1. Pub Richardson
To był mój pierwszy pub, w jakim byłam, gdy przyleciałam pierwszy raz do Galway.
Bardzo klimatyczny, z przemiłym właścicielem, muzyką na żywo i cudowną atmosferą. No i w samym środku miasta, na głównym placu Eyre Square. Polecam!
2. Kai Restaurant
Wspaniałe miejsce na poranną kawkę i śniadanie. Uwielbiam chodzić tam na nasze randki.
W porze lunchu ciężko tam upolować stolik, bo jedzenie podobno jest pyszne. My tez musimy spróbować :)
Gdybyście byli w okolicy - koniecznie trzeba zajrzeć
Sea Road, Galway
3. Spanish Arch
29 Forster Street,, Galway
3. Spanish Arch
Zdecydowanie moja ulubiona część miasta. Piękne miejsce na spacery. W lecie często odbywają się tam różne imprezy miejskie, jest gwarno i kolorowo. Słychać języki ze wszystkich stron świata!
I bardzo miła restauracja w tym miejscu, czyli moje kolejne ulubione:
4. Ard Bia Nimos
Serwują tam pyszne domowe ciasta i bardzo dobre jedzenie. Warto spróbować!
5. Jungle Cafe
Tuż niedaleko rynku - dżungla, zieleń, cudna atmosfera i pyszna kawa. Mojej Mamie też przypadło to miejsce do gustu!29 Forster Street,, Galway
6. Promenada, Salthill
Świeże powietrze, dużo miejsca do spacerowania, bezmiar oceanu ...Uwielbiam!
7. Ławeczka w naszym ogródku
Czyli nasz kawałek nieba, nasz domek, nasze miejsce na ziemi. Jeśli będziecie w pobliżu - zapraszamy!
8. Eyecinema Galway
Czyli nasze miejsce relaksu. Bardzo lubię chodzić tu do kina. Jakby nie patrzeć, ćwiczę w ten sposób swój angielski ;). Wczoraj obejrzeliśmy Whiplash, polecamy!
Wellpark Retail Park, Wellpark,
9. CREGAL ART
Sklep plastyczno - artystyczny. Asortyment głównie dla osób malujących ale i dla scraperek zdarza się coś fajnego. I tuż za rogiem go mam :)
Cregal Art,. Monivea Road.
10. Penneys i TkMaxx
Nie mogło zabraknąć moich dwóch ulubionych sklepów ;)
Oba w centrum i do obu lubię bardzo chodzić. W zasadzie potrafię tam zniknąć na więcej niż godzinę :)
A jakie są Wasze listy 10 ulubionych?
Byłam w Galway parę lat temu. Piękne miejsce. Potem pojechałam na maleńkie lotnisko i na... Arany. Będę wspominać tą przygodę do konca życia :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Great! I've never been to Kai! Must visit!
OdpowiedzUsuńJak tam pięknie :)
OdpowiedzUsuńczuję się zatem zaproszona ;-)
OdpowiedzUsuńZdjęcie ławeczki powaliło mnie na kolana. Posiedziałabym na niej w letnie popołudnie :) Ach!
OdpowiedzUsuńWłóczykij :P
OdpowiedzUsuńPięknie tam masz, szczególnie te zdjęcia z nad wody przyciągają uwagę. Widać, że dobrze Ci tam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No to pochodziłam po Twoim mieście :) uroczo tam! mogłabym się tam odnaleźć, jakbyś tak jeszcze znalazła jakiś stary klej biurowy, .. lekko słodkawy w smaku ;)) to już tam lecę!
OdpowiedzUsuńPięknie tam macie :) Aż chciałoby sie wpaść z wizyta na ławęczkę, promenadę....
OdpowiedzUsuńAmazing photo's....beautiful!
OdpowiedzUsuńHej... ja mieszkam w Galway od prawie 9 lat. W Irlandii juz 10, 5 roku. Milo widziec kogos z tych stron :) bede zagladac!
OdpowiedzUsuńSuper, że się tam już czujesz u siebie👍zazdroszczę sklepu z artykułami plastycznymi
OdpowiedzUsuńSuper, że się tam już czujesz u siebie👍zazdroszczę sklepu z artykułami plastycznymi
OdpowiedzUsuń