Nula , jesteś matką chrzestną mojego nałogu, szczupłego portfela i wielu zarwanych nocek :D.
Scrapbooking- magiczne słowo, które z każdym dniem zaczynało być bardziej zrozumiałe. Tylko scraperkom znane szyfry- najnowsze uhaki, nożyczki timowe, dt, candy i scrapińcowe tekturki z birmaty :). Kosmos. Ale mój Mężczyzna już ogarnia :).
Uwielbiam każdy moment, kiedy robię coś nowego. Kocham moje cudowne biurko i wszystkie pudełeczka. Wącham papiery- nie, nie mam nic z głową- one cudownie pachną :). Lubię mieć dużo i często "żal mi użyć".
Kto też tak ma?? Hobby jest cudowną odskocznią, to naprawdę znakomita forma relaksu.
Lubię robić albumy. Chyba najbardziej:
Przed wyjazdem do Irlandii robiłam dużo więcej dla siebie. Najczęściej LO. Muszę do tego wrócić:
Pozdrawiam Was serdecznie i z przyjemnością poczytam o Waszych pasjach :)
Buziaki!
Asica
Super hobby :) Albumy sa pierwsza klasa! :)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam się zająć rękodziełem. Takie DIY to świetny pomysł na odstresowanie, jednak nie mam za grosz estetycznego zmysłu jeśli chodzi o takie artystyczne wymyślanki...
OdpowiedzUsuńmoże być artystyczny nieład :) i też można się odstresować!!! polecam warto spróbować... jednak grozi uzależnieniem!
UsuńSuper LO'ski i albumy! mamy boskie hobby!!!
OdpowiedzUsuńKurczę, scrapowanie jest naprawdę super! Jeszcze parę blogów zobaczę ze scrapami i sama będę chciała spróbować :)
OdpowiedzUsuńO, ja też uwielbiam mieć papiery i żal mi ich użyć czasem - bo już nie będę miała...
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje papiery. A albumy - pierwsza klasa. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpachną pachną! i ciągle jest tyle do zrobienia.. :)
OdpowiedzUsuńChyba pora oderwać się od komputerów i zeszytów i zamaist tworzyć historyjki stworzyć rękodzieło! Natchnęłaś mnie dzisiaj, dziękuję!
OdpowiedzUsuń