A wszystko na papierach Makowego Pola:
Z kolei jedna z Pań, pożegnała mini albumikiem swojego ucznia, który wraca do Polski:
jak mija Wam weekend?
Ja w ataku weny zrobiłam wczoraj 10 kartek i czuję, że to jeszcze nie koniec ;)
Pozdrawiam!
A.
Mogłaby mnie tak wena zaatakować!!!!! Byłoby miło ;)
OdpowiedzUsuńAlbumy śliczne i praktyczne!
Przepiękne ...cudownie wyszły:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam-Gosia/Peninia
przepiękne...każdy inny i kazdy cudny:)
OdpowiedzUsuńBędzie niezapomniana pamiątka. Cudne!
OdpowiedzUsuń