11 lat temu o 21.30 przyszedł na świat mój pierworodny Syn, Igor. Zmieniło się wszystko-zostałam Mamą. To najtrudniejsza , ale tez najwspanialsza rola na świecie.
Sto lat Synku!
P.S. Kartkę na tę okazję pokażę jutro, bo dziś pogoda nie sprzyjała fotografowaniu :)
ojej, jaka Ty piękna i naprawdę szczęśliwa na tych zdjęciach!!!
OdpowiedzUsuństo lat dla Igorka :) spełnienia marzeń i wszystkiego naj! i zawsze uśmiechniętej mamy i zawsze uśmiechniętego brata:)
Igor wyrósł, a Ty się nie zmieniłaś :)))).
OdpowiedzUsuńSto lat Igorku. Teraz to już tylko dziewczyny do domu sprowadzaj, niech matka zazdrosna będzie :P
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego raz jeszcze.
P.S. Asia, a ty rzeczywiście się nie zmieniłaś. Może jedynie trochę schudłaś :P
Sto lat dla Synusia! Ale kruszynka z niego była :)I oczywiście gratulacje dla szczęśliwej Mamy :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńNooo :) super :)
OdpowiedzUsuńtakie wspominki... :) Igorek taki szkrab był malutki, aż trudno uwierzyć, że teraz to już kawaler :)
Ps... czy do tego pajacyka, który ma Igorek na pierwszym zdjęciu, była czapeczka??? świąteczna??
OdpowiedzUsuńMamy takie samo wdzianko :D
sto lat dla Igora! to z tych naszych małych szkrabów, takie duże chłopaki wyrastają?;) Wow:)))
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj, naj!
OdpowiedzUsuńTo mamy dzieci w tym samym wieku:) Julia od marca jest nastolatką (oj, ciężko jest:)
I nawet mamy podobne zdjęcie na takiej samej wersalce:)
pozdrawiam:)
Wspomnień czar ... to taka magia ... Też często wracam do tych pierwszych chwil - z resztą oni sami również ... Teraz nawet znacznie częściej , bo porównują się z Najmłodszym ;-) Pozdrawiam i Igorowi życzę tylko radosnych chwil.
OdpowiedzUsuńoooraanyyy, zdrówka i spełnienia marzeń dla Igorka!! sto lat! :))
OdpowiedzUsuńjeesuuu, przecież było w smsie, a ja taka przymulona...
wszystkiego najlepszego życzę i uściski posyłam :)
Najlepsze życzenia i spełnienia marzeń dla Igora ;-)
OdpowiedzUsuń