czwartek, 19 stycznia 2012

Niby-książka...

Myślałam,że to mega trudne:),ale zmieniłam zdanie,kiedy Ania pokazała mi kursik Pasji Kati i zrobiłam:


Roboty mam co niemiara,więc na dziś macham łapką-nigdzie nie zaglądam i lecę pracować:)

8 komentarzy:

  1. kursu nie znam,więc dla mnie to dalej czarna magia:P a efekt mega!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ piękne! Jakoś nie do końca byłam przekonana do tej formy [generalnie - choć nie zawsze -wyjaśniając lubię robić rzeczy, które są praktyczne i nie wylądują schowane w pudełku itp.]Ale w tym wypadku może to stanowić piękną ozdobę położoną na półce - CUDO!

    OdpowiedzUsuń
  3. to tylko sie cieszyc,ze duzo roboty:) o ile to prace scrapowe?!

    a Twoja ksiazka rewelacyjna!!!1 dzieki za kursik:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne !!! Chyba pomysł wykorzystam, akurat dzisiaj mój Tata ma urodziny, Mama za tydzień, prezenty jak znalazł :)

    OdpowiedzUsuń
  5. wow! niesamowite:) faktycznie wydaje się skomplikowane (dla mnie nawet z pomocnym kursikiem:))) - ty zdolniacho!:)

    OdpowiedzUsuń