Caluśką sobotę spędziliśmy na świeżym powietrzu w ostrawskim
ZOO.
Jak widać na załączonych obrazkach humory wszystkim dopisywały:

hmmm,jakieś za duże te moje dzieci:),niedawno byli tacy malutcy:)

w dodatku chyba będą fotografami:P.Tę fotkę zrobił mi Mati i zdecydowanie już ją uwielbiam:)

to zdaje się mój brat:P

dwa łobuziaki:

niezmiennie zachwycałam się kolorem piór flamingów,strasznie mnie inspiruje ten kolor:))))

Pelikany po wyjściu na pomost okazały się prawie,że większe od Mateusza:

a to panda czerwona:

"zobaczmy ,czy warto się wychylać":P

"nic nam nie rzucili,pffff":P

taki tam element scrapowy:)-cudne hortensje

warto bowiem wiedzieć ,że to nie tylko zoo ale i ogród botaniczny

wyluzowałam się,odprężyłam i widziałam więcej niż zazwyczaj:

w zoo panował leniwy nastrój,trochę sprawiła to pogoda-popadało,wychodziło słońce,było duszno:

król Julian odpoczywał też:P

hipopotam w kąpieli:

malutka słonica:

zdecydowanie najbezpieczniej czuła się blisko mamy:

"melmany":P-a ja zawsze myślałam,że zebry są biało-czarne,hmmm a te paseczki są brązowe:

piękny ptaszek,zapomniałam jak się nazywa niestety:

niektórzy się nie bali:)

podchodzić blisko:

Igorek w jajku strusia powiększonym dziesięciokrotnie:

a Mati w nim zdecydowanie maluteńki:
Było bardzo,bardzo miło:)-lubię te wycieczki z moimi dziećmi,choć nie zawsze jest łatwo,bo większość czasu się kłocą i poszturchują.Ja jednak mam nadzieję,że kiedyś będą stać za sobą murem...
Dobrej nocy:*
Beda stac za soba to pewne :)
OdpowiedzUsuńWygladasz na zrelaksowana:)
Fajna fotorelacja chociaz u mnie hortensje sa rozowe.
Będzie z tego piękny album, coś tak czuję :D
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia ...i ten hipcio .kocham hipcie są cudowne :)
OdpowiedzUsuńo kurcze:) pięknie tam:):) też mam zamiar kieddyyśśs w końcu się wybrać tam do zoo:):)
OdpowiedzUsuńFotografowie świetni:) widocznie coś odziedziczyli od mamusi:):)
Piękna wycieczka. Ja do Zoo ostravskiego wybieram się od dawna i jakoś wybrac się nie mogę. Widac, że fajnie spedziliście dzień. A o chłopaków się nie martw ta prawdziwa braterska miłość przychodzi z wiekiem :)
OdpowiedzUsuńSuper relacja!!!
OdpowiedzUsuńa ja chyba dzisiaj pójdę do Zoo, poznańskiego:) oby tylko nie zaczęło zaraz padać:) świetna wyprawa!
OdpowiedzUsuńależ fantastyczna wycieczka :) a Mati ma zadatki na przezdolnego fotografa :)
OdpowiedzUsuń