czwartek, 4 marca 2010

Poprawka i klucz:)

Ramka morska została poprawiona i wygląda teraz tak:

I zrobiła mi się jeszcze jedna rameczka.Dla synków moich,bardzo lubię to zdjęcie:)i ukryta na nim jest zagadka,kto zgadnie co tam doscrapowałam?
Ramka została potraktowana farbą akrylową w kolorze turkusowym,na to farba pękająca old paper,a na koniec spryskana perfect pearls rozpuszczonym w herbacie,bo miałam pod ręką( ale nie wiem czy widać jak się pięknie błyszczy).Wymienione materiały jak i kwiatek i ćwiek pochodzą ze scrap.com.peelu,
Klucz tekturowy od Gizmo został wytuszowany i pokryty cracle paint, które pierwszy raz mi nie popękało po wyschnięciu:(
Praca ta powstała także na wyzwanie piaskownicowe Rękoczyny#1.



10 komentarzy:

  1. ramka, a raczej obrazek w ramce - dużo zyskały dzięki tej latarni - to fajny motyw :)
    a i tak modelka jest najważniejsza!

    co do panny młodej - wiem, że była w 3d, bo wysunięta, ale tak sobie pogdybałam...
    na przykład gdyby jej suknię zmarszczyć, pozginać, albo zmiąć?
    ale i tak praca jest świetna, no!
    howk

    OdpowiedzUsuń
  2. mamy klucz... jest świetne!

    OdpowiedzUsuń
  3. obie ramki-świetne! a modelka na tej morskiej...lata lecą i zamiast się starzeć wygląda coraz młodziej i bardziej kwitnąco:)
    Firiana

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjnie wyszedł kolor, naprawdę klimacik vintage... A wiesz, zauważyłam, że mi crackle paint nie pęka jak położę w ciepłym miejscu i mi wyschnie zbyt szybko. Jak schnie sobie wolniutko, to pęka super.

    OdpowiedzUsuń
  5. JaMajka dziękuję za info!!a widzisz bo ja na kaloryfer położyłam co by było szybciej!!

    OdpowiedzUsuń
  6. rotundę mikołaja świętego ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jagoda brawo:)
    ona tam byla ale obcieta,to dorobilam:)

    OdpowiedzUsuń